Garść pomysłów na zdrowe śniadanie.
O tym, że śniadanie jeść trzeba a jego niejedzenie prowadzi do nadwagi wiemy doskonale. Kiedyś (w okresie, gdy było mnie trochę więcej) wychodziłam z domu bez posiłku, wlewałam w siebie jedynie kawę albo kakao. Tragedia! Kończyło się to wieczornymi napadami głodu i spowolnionym metabolizmem,. Dziś nie wyobrażam sobie wyjść z domu na czczo. A kiedy zdarza się dzień, kiedy kompletnie nie mam apetytu jem coś małego, co dostarcza sporo energii. Ostatnio najczęstszym tematem na naszym Kółku Siostrzanej Motywacji jest `co na śniadanie?` Dlatego w dzisiejszym wpisie mam dla Was kilka pomysłów na standardowe śniadanie w trochę odświeżonej wersji. Jeśli macie jakieś oryginalne pomysły lub jest coś po co wyjątkowo chętnie sięgacie to dołączajcie do naszego forum ---> KLIK! i dzielcie się swoimi pomysłami.
1. Batonik musli domowej roboty.
Gdy zdarza się dzień, kiedy rano w ogóle nie masz apetytu, dobrze mieć w zapasie samodzielnie zrobione batoniki. Przepis tutaj ---> klik!
3. Płatki pełnoziarniste z kwaśnymi wiśniami.
Słodko-kwaśny to jeden z moich ulubionych smaków. Śniadanie w tej wersji jest super. Zamiast wiśni można też wykorzystać kwaśne śliwki, porzeczkę albo jagody.
4. Proteinowe brownie z czerwonej fasoli.
Jak pewnie nie trudno zauważyć rano najchętniej sięgam po słodkie smaki. Proteinowe ciastko daje mnóstwo energii i pysznie smakuje z kawą.
5. Jajecznica z rzeżuchą.
Jajecznica to banał nad banałami, tak wiem. Dla mnie najlepiej smakuje ze świeżą rzeżuchą, którą możecie sadzić na parapecie, polecam.
6. Omlet z ziarnami kakaowca.
Omlet to kolejny banał jeśli chodzi o śniadanie. Warto dodać do niego ziaren kakaowca, które są prawdziwą bombą antyoksydantów i witamin. Najlepiej wybierać ziarna kakaowca oznaczone skrótem „RAW", który oznacza, że nasiona nie zostały poddane przegrzewaniu.
7. Serek wiejski z cukinią i pieczarkami.
Serek wiejski zwykle łączymy z owocami. W wersji na słono z pomidorem albo rzodkiewką. Moja propozycja to nieco zapomniana przez nas cukinia. Pamiętajcie, że kabaczek (czyli, cukinia rzecz jasna) im młodszy tym smaczniejszy.Można jeść na surowo albo podsmażyć.
8. Serek wiejski z grejpfrutem i suszonym bananem.
Zamiast świeżego banana dodajemy suszony i już jest trochę inaczej niż zwykle. Ale nie ukrywam, że ta propozycja nie jest wielce innowacyjna.
9. Mus truskawkowy z otrębami.
W prawdzie sezon na truskawki dopiero w czerwcu, ale mimo to jest to jeden z moich ulubionych owoców. Zimą sięgam po mrożone i robię z nich mus, miksując je z jogurtem i miodem.
10. Omlet z selerem naciowym.
Omlet na słono to świetna opcja jeśli jemy go ze świeżymi warzywami. Seler naciowy świetnie się nadaje do jedzenia na surowo- nie tracąc cennych witamin.
11. Kanapki z serem pleśniowym i świeżym szpinakiem.
Chleb jest jedną z najchętniej wybieranych opcji na śniadanie. Warto trochę odświeżyć tradycyjną wersję kanapki.
1. Batonik musli domowej roboty.
Gdy zdarza się dzień, kiedy rano w ogóle nie masz apetytu, dobrze mieć w zapasie samodzielnie zrobione batoniki. Przepis tutaj ---> klik!
2. Pełnoziarniste pieczywo z serkiem ricotta, bananem i cynamonem.
Kanapka na słodko to nie tylko konfitura i masło orzechowe.
3. Płatki pełnoziarniste z kwaśnymi wiśniami.
Słodko-kwaśny to jeden z moich ulubionych smaków. Śniadanie w tej wersji jest super. Zamiast wiśni można też wykorzystać kwaśne śliwki, porzeczkę albo jagody.
4. Proteinowe brownie z czerwonej fasoli.
Jak pewnie nie trudno zauważyć rano najchętniej sięgam po słodkie smaki. Proteinowe ciastko daje mnóstwo energii i pysznie smakuje z kawą.
5. Jajecznica z rzeżuchą.
Jajecznica to banał nad banałami, tak wiem. Dla mnie najlepiej smakuje ze świeżą rzeżuchą, którą możecie sadzić na parapecie, polecam.
6. Omlet z ziarnami kakaowca.
Omlet to kolejny banał jeśli chodzi o śniadanie. Warto dodać do niego ziaren kakaowca, które są prawdziwą bombą antyoksydantów i witamin. Najlepiej wybierać ziarna kakaowca oznaczone skrótem „RAW", który oznacza, że nasiona nie zostały poddane przegrzewaniu.
7. Serek wiejski z cukinią i pieczarkami.
Serek wiejski zwykle łączymy z owocami. W wersji na słono z pomidorem albo rzodkiewką. Moja propozycja to nieco zapomniana przez nas cukinia. Pamiętajcie, że kabaczek (czyli, cukinia rzecz jasna) im młodszy tym smaczniejszy.Można jeść na surowo albo podsmażyć.
8. Serek wiejski z grejpfrutem i suszonym bananem.
Zamiast świeżego banana dodajemy suszony i już jest trochę inaczej niż zwykle. Ale nie ukrywam, że ta propozycja nie jest wielce innowacyjna.
9. Mus truskawkowy z otrębami.
W prawdzie sezon na truskawki dopiero w czerwcu, ale mimo to jest to jeden z moich ulubionych owoców. Zimą sięgam po mrożone i robię z nich mus, miksując je z jogurtem i miodem.
10. Omlet z selerem naciowym.
Omlet na słono to świetna opcja jeśli jemy go ze świeżymi warzywami. Seler naciowy świetnie się nadaje do jedzenia na surowo- nie tracąc cennych witamin.
11. Kanapki z serem pleśniowym i świeżym szpinakiem.
Chleb jest jedną z najchętniej wybieranych opcji na śniadanie. Warto trochę odświeżyć tradycyjną wersję kanapki.