siostry bukowskie.: Cieszmy się do własnych myśli.

Spontaniczność jest jedną z cech ludzi szczęśliwych. Życie jest jak film, więc lubi niespodziewane zwroty akcji.Chcemy zaskakiwać i być zaskakiwani, chcemy wiedzieć, że codziennie może nam się przytrafić coś niesamowitego, co uwolni wszystkie endorfiny, ukryte głęboko w pokładach naszego mózgu. Lubimy nagłe pocałunki, niespodziewane pukanie do drzwi, nieoczekiwane wyjazdy oraz ludzi, którzy wkraczają z dnia na dzień, wywracając do góry nogami nasz niespontaniczny żywot. Mówi się, że spokojnie nie oznacza nudno, jednak życie codziennie udowadnia nam, że to właśnie to oznacza. Dlatego zamiast o regularnej pensji i stałym zameldowania, częściej śnimy o dzikiej miłości, która rozszarpie nam serce i odetnie dopływ tlenu. A gdy już tę osobę dorwiemy, to nie uzależniamy się od niej, ale od tego jak sami czujemy się w jej towarzystwie. Lubimy siebie bardziej ponieważ często się śmiejemy, nie reagujemy na żałosność otaczających nas ludzi, uśmiechamy się do własnych myśli, chce nam się o siebie zadbać i mamy o kim snuć fantazje, niekoniecznie erotyczne. Choć również. Wtedy przestają drażnić spadające przedmioty, pusta lodówka, tragiczna pogoda albo brak dostępu do internetu. Nie bez powodu największym hejtem cieszą się stare panny. Ze starych panien śmiać się nie powinnam, gdyż mój zegar biologiczny również tyka i lada moment okaże się, że jestem jedną z tych bab, które uprzejmie informują, że `PAN TU NIE STAŁ`. Jednak póki mogę jeszcze cieszyć się jako taką akceptacją w społeczeństwie życzę nam wszystkim, abyśmy mieli o kim pomarzyć przed snem.