Odbijamy?

" Jak poderwać obcą dziewczynę co ma chłopaka ale ten chłopak to taka parówa?" Dziś rano tako oto wiadomość otrzymuję od zaprzyjaźnionego przedstawiciela płci przeciwnej. Jako ekspert w dziedzinie podrywu (ekspert, który paradoksalnie wciąż wojuje na rynku singli) odpowiadam: spróbuj wybadać na jakim etapie związku są. W każdej bowiem miłostce przychodzi ten czas, gdy przebiega przez myśl podła koncepcja zmiany partnera. Ten nowym musi się więc pojawić w odpowiednim momencie i dopomóc w podjęciu dawno zainstalowanej decyzji. Czy to źle skakać z jednego związku w drugi? Albo raczej czy to źle zainteresować się zajętą dziewczyną? Miałam kiedyś przyjaciela, który oficjalnie oznajmił, że nie podejmuje wyzwania jeśli dziewczyna jest zajęta. Z jednej strony rozumiem ale z drugiej rynek jest zbyt przesycony i czasem trzeba powalczyć. To jak z kupowaniem biletu na wyjątkowy koncert, czasem trzeba wstać wcześniej, wystać swoje w długiej kolejce, wyprzedzić konkurencję, trzeba być po prostu lepszym od innych. Może nie ma w tym nic złego, że ma się ochotę powalczyć o to co wydaje się być tego warte. Popularne hasełko `konkurencja nie śpi` sprawdza się w każdej dziedzinie życia, sens w tym czy jesteś odbijającym czy odbijanym. Tak więc złota rada jakiej udzieliłam brzmiała: `skoro parówa to można rzec, że wręcz wyświadczasz przysługę,do dzieła!`.

Wiosenna kolekcja Adidas pozytywnie nastraja.
Wszystko możecie znaleźć na oficjalnej stronie ---> klik!

zdjęcia/ światło: mama/ tata
na zdjęciach: Marsi
Napisała: Pati.