Beautiful Soul.
O mężczyznę idealnego trudno w dzisiejszych czasach. Z tego co mówi moja babcia w jej czasach również nie było tak łatwo. Więc sprostowanie: o mężczyznę idealnego trudno w każdych czasach. Nie wiem co konkretnego ma na myśli moja babcia, mnie chodzi o to, że uosobienie wyobrażeń o mężczyźnie idealnym nie istnieje. Więc trzeba zejść na ziemię, żeby nie pozostać do końca życia zgorzkniałą starą panną uczącą biologii w szkole podstawowej. Gdy już ustalimy, że wzdychanie do nieosiągalnych bo nieistniejących facetów nie ma sensu, lepiej skupić się na tych, którzy znajdują się w naszym zasięgu. Dziewięć lat temu, po obejrzeniu klipu boskiego Jesse`go McCartneya Beautiful Soul wyobrażałam sobie, że to ja jestem tym dziewczęciem pływającym w basenie u boku śpiewającego blondyna. Dobrze, że dorósł i zbrzydł, kto wiem, może nadal byłabym nieszczęśliwie zakochana. A wracając do rozważań- zaobserwowałam, że od pewnego czasu nie szukamy jednego mężczyzny, który zaspokoi wszystkie potrzeby, bo łatwiej znaleźć kilku, z których każdy jest świetny w innej dziedzinie. Rozkochać można z różnych powodów, jeden ma ciało Achillesa ale twarz tyranozaura, inny jest zabawny i uroczy ale nosi sandały. Gdyby tak z każdego można było wyssać coś i ulepić mężczyznę idealnego wiem, kto w moim przypadku byłby `dawcą` dowcipu i podejścia do życia a kto odstąpiłby buźki. Spotykasz kolesia, z którego możesz uczknąć coś dla siebie, wszczepiasz ten gen w Mężczyznę Idealnego, który potajemnie powstaje w laboratorium w Twojej piwnicy, i po kilku tygodniach jesteś bezgranicznie zakochana. I nie grozi Ci, samotność, staropanieństwo, i wykładanie przyrody w podstawówce.
Dziś Marsi i opuszczone lotnisko.
Koszulkę wymyśliłyśmy 20 minut przed wyjściem. Wygląda całkiem spoko ;)
Napisała: Pati.
Zdjęcia: Pati.
Na zdjęciach: Marsi.
Dziś Marsi i opuszczone lotnisko.
Koszulkę wymyśliłyśmy 20 minut przed wyjściem. Wygląda całkiem spoko ;)
kurtka- Zara
buty- Timberland
spodnie- Bershka
pierścionek- Pull & Bear
top- Gatta
koszulka- wyrób własny ;)
Zdjęcia: Pati.
Na zdjęciach: Marsi.