Kilka ważnych słów o zaniżonym poczuci własnej wartości.

Pewność siebie, samoocena, poczucie własnej wartości i samoakceptacja to ostatnio najmodniejsze słówka w topowych stacjach telewizyjnych. Wszyscy chcą nas nauczyć jak osiągnąć szczęście, obsadzając w roli mentorek najbardziej ponaciągane postaci polskiego szołbiznesu. To taki paradoks, niczym lekcje zdrowia z dziecięcych lat, kiedy otyła pani higienistka, odpalająca jedną fajkę od drugiej, uświadamiała nas czym jest właściwy tryb życia i higiena osobista. Tylko mając dziesięć lat nikt nie śmiał podważyć autorytetu osoby starszej. Poza tym wtedy nie było Internetu, nie dało się więc wpisać w wyszukiwarkę pożądanego hasła pt. `stare zdjęcia (...tutaj wstaw nazwisko konkretnej osobistości)`, nie było medycyny estetycznej, photoshopa czy przedłużania włosów. Ba, trudno było nawet o bieliznę wyszczuplającą. Dziś mamy wszelkie narzędzia pomocne w przechytrzeniu klepsydry czasu, choć dużo łatwiej jest zostać przyłapanym na własnej hipokryzji, bo ludzie nie są już tacy naiwni. Nie wcielę się dziś w piękną panią z telewizji, która pouczy Cię że masz posprzątać w pokoju, schudnąć albo kupić sobie nowe ubrania. Z resztą nie sądzę, że jestem w stanie wyjawić Ci coś bardziej odkrywczego, niż to wszystko, co już dawno zostało wypowiedziane.

Zazdrość i zawiść to dwie różne kwestie, podstawa to nauczyć się je rozróżniać. Jeśli świadomość tego, że inni mają od Ciebie więcej, lepiej im się wiedzie, łatwiej żyje i prościej osiąga sukces czyni Cię nieszczęśliwym, mam dla Ciebie konkretną radę. Przede wszystkim zastanów się dlaczego ktoś ma coś, czego Ty nie masz. Zamiast rzucać kąśliwe uwagi pomyśl o wszystkich wyrzeczeniach i poświęceniu, które dana osoba musiała przejść, aby znaleźć się w tym konkretnym miejscu. Podczas gdy Ty spędzasz niedzielę leżąc na kanapie z pilotem w jednej ręce i smartfonem w drugiej, ktoś tam po drugiej stronie globu ciężko pracuje, kształci się lub pokonuje własne słabości, aby w przyszłości stać się właśnie takim obiektem zazdrości dla większości z nas. Jeśli tak jest to nie powinieneś zazdrościć, nie masz do tego prawa a jedyne co możesz zrobić, to skorzystać na tym. Zaczerpnij z takiej postawy jak najwięcej dla siebie, zainspiruj się, wyciągnij z czyjejś historii pomocne dla Ciebie wskazówki i naśladuj. Jeśli jednak ten mityczny ktoś, kto jest powodem Twojego rozgoryczenia osiągnął dany sukces niesprawiedliwie, tym bardziej nie masz powodów do zazdrości. Świat od zawsze był niesprawiedliwy, jedni rodzą się w bogatej rodzinie, z idealnymi wymiarami i znakomitymi perspektywami a drudzy ledwo wiążą koniec z końcem, bo nie było im dane zostać synem króla nafty. Pamiętaj, że balon nadmuchany skażonym powietrzem w postaci fałszu i niesprawiedliwości prędzej czy później wybucha. Nie zazdrość więc ludziom, którzy nie znają wartości pieniądza lub nie wiedzą czym jest praca. Na górę możesz wjechać wyciągiem lub wdrapać się czarnym szlakiem pełnym przygód. Na czym polega różnica? Na tym, że wyciąg nie nauczy Cię, czym jest pokonywanie własnych słabości. Poza tym spadając ze szczytu bez problemu zdobędziesz go raz jeszcze, bo wiesz jak i nabyłeś doświadczenia. Każdy z nas chciałby mieszkać w pięknej willi z basenem lub po prostu spokojnie żyć i nie ma w tym nic złego. Tylko problem w tym, że życie nie gwarantuje nam niczego. Zarówno ten biedny jak i bogato urodzony może skończyć tak samo źle bo życie bywa bardzo przewrotne. A może to dobrze? Z lekcji rachunku prawdopodobieństwa pamiętam niewiele ale z moich prywatnych obliczeń wynika, że nie ma nic cenniejszego niż poczucie satysfakcji i spełnienia, czego nie kupisz za żadne pieniądze świata.

Jeśli chodzi o lakier do paznokci, postawiłam na bordowy odcień z kolekcji Semilac by Margaret ---> 527 Burgundy. Manicure hybrydowy wykonałam sama w domu. 

PS. Zadbane dłonie podnoszą naszą kobiecą samoocenę. Jednak wizyty u kosmetyczki nie należą do najtańszych przyjemności i pochłaniają sporo czasu. Dlatego idealnym rozwiązaniem będzie zestaw do manicure hybrydowego, dzięki któremu same sobie będziemy kosmetyczkami. Kosztuje 198 zł a zawiera wszystko to, czego używa się w profesjonalnych salonach ---> klik! Lampa świetnie utwardza, dzięki czemu lakier nie odpryskuje, ilość kolorów do wyboru jest tak ogromna, że ciężko się zdecydować. Polecam! 


sweter - Mosquito 179,99 125,99 zł
t-shirt - American Outlet 129 109 zł z kodem:SIOSTRYBUKOWSKIE30 rabat -30% na cały asortyment
plecak - Victoria`s Secret 
jeansy - Reserved 99,99 zł
buty- Schaffashoes 790 474 zł
skarpetki - Oysho 29,90 zł
pasek - sh

16 komentarzy:

  1. super post !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja długo miałem poczucie małej wartości. To ciężko jest zmienić. Pomogła mi w tym dziewczyna. O z miasta G nad morzem B :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczyny, powiedzcie mi proszę skąd Wy bierzecie motywację? Jak zaczynam się zdrowo odżywiać i ćwiczyć to mam taki zryw na góra tydzieńa później znowu to samo. Jednym słowem co sobie schudnę to sobie przytyję. Z dietą to az takiego problemu nie mam na codzien zdrowo się odzywiam, bardzo lubię owocem i od dwóch lat nie jest mięsa ale gorzej z ćwiczeniami. Nie umiem się na tej siłowni odnaleźć a jak już pójde to pobiegam na bieżni, torche rowerek jakieś brzuszki i przysiady i wracam do domu. Efekty zerowe ! Pomóżcie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciągłe wyzwania i pokonywanie własnych słabości pozwalają nam czerpać satysfakcję z siebie. Jeśli chcesz mieć to, czego nie masz, musisz robić to, czego nie robisz. Praca nad sobą kształtuje charakter i wbrew pozorom ułatwia życie. Nam również zdarzają się dni słabości i podłego nastroju. Ale następnego dnia budzisz się i myślisz sobie, kurde stać mnie na dużo. więcej. Sporo też robi środowisko, w którym się obracasz. Trzeba pozbyć się z otoczenia wampirów energetycznych, które wysysają całą pozytywną energię. Otaczaj się pozytywnymi ludźmi a zobaczysz, że możesz więcej! A co do treningów, świetnym rozwiązaniem będzie zwerbowanie sobie jakiegoś towarzysza lub po prostu zapytanie o pomoc trenera, który zawsze dyżuruje w siłowniach :) Pozdrawiamy :*

      Usuń
  4. Myslalam ze post bedzie o poczuciu wartości duchowej a nie wartosci materialnej ��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten tekst nie odnosi się do wartości materialnych, bo one szczęścia nie dają. Satysfakcji i spełnienia nie jesteś w stanie kupić, czego dowodem są liczne samobójstwa, uzależnienia od narkotyków i depresje w kręgach najbardziej znanych i bogatych ludzi. Przekaz był zupełnie inni.Być może niejasno się wyraziłyśmy, skoro nie zrozumiałaś :) Pozdrawiamy

      Usuń
    2. Serio chyba jesteś jakaś mega tępa skoro odebrałaś ten tekst że siostrom chodzi o pieniądze ;/

      Usuń
  5. Tekst w punkt,ogólnie myślę bardzo podobnie,trzeba od samego siebie zacząć,nic samo nie przyjdzie,mało jest ludzi którzy wygrywają w totka,rodzą w zamożnej rodzinie(droga na skróty),ciężka praca,stawianie sobie celów,ciągły rozwój kluczem do sukcesu,prędzej czy później będziesz tam gdzie chcesz być.Sukces składa się z wielu porażek, moja zasada życiowa padłeś????powstań!!!Padłeś???Powstań!!Serce wojownika!Tak od dziecka dobrze na tym wychodzę,stawiam sobie cele,później skrupulatnie je realizuje,miałem to szczęście,okazje poznać,przebywać z rożnymi ludźmi,od top najbogatszych polaków,do ludzi,którzy nie mają co włożyć do garnka,może dlatego jestem takim człowiekiem jakim jestem,tak postrzegam świat,wiem jak można żyć,do czego dążyć,trochę świata zobaczyłem,nigdy nikomu niczego nie zazdrościłem,bo wiem,że kosztowało ich to wiele wyrzeczeń,pracy,TY też możesz:)Mów sobie jestem skazany(a) na sukces,słowa popieraj czynami.Dla jasności dodam,że pochodzę z małej spokojnej miejscowości,normalnej rodziny,nie tam żaden bananowiec,pamiętaj wszystko zależy od nas samych.Droga krętą,trudna,ale jaka satysfakcja na końcu ;)Jestem życiowym optymistą i dobrze mi z tym :D Sport kształtuje charakter człowiek,również jego mózg.Pozdrawiam Ciepło,powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielu ludzi nie zastanawia się po prostu nad tym, jak długą i krętą drogę musiały przejść osoby, które uśmiechają się do nas z pierwszych stron gazet. Zazdrość potrafi być bardzo budującym uczuciem, jeśli nie jest podszyta złymi intencjami. Zawsze miło jest spotkać na drodze takich życiowych optymistów jak Ty :) Pozdrawiamy :*

      Usuń
  6. Bardzo dobrze trafiłaś z tekstem, nie zawsze można zakładać czegoś z góry. Do tego bardzo ładne zdjecia i kreacja. Ja to ostatnio kupuje na zoio jakieś lepsze ubrania do swoich kreacji. Ale na pewno się Tobą zainspiruje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo motywujący post! Najważniejsze to docenić to co się ma. Bo i tak mamy dużo, a nawet tego nie zauważamy... Ludzie za bardzo skupiają się na rzeczach których im brak. A to często prowadzi do tego, że tracą całą resztę i dopiero wtedy są w stanie docenić co stracili...

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny sweter a tekst jeszcze lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 siostry bukowskie. , Blogger