Historia nieskonsumowanej znajomości.

Tatooo, kupisz mi przezroczysty plecak?
Do dziś nie wiem skąd dotarła do Polski moda na kolorowe plecaki z gumowo-plastikowego tworzywa. Były żółte, różowe i zielone. Za każdym razem, gdy szliśmy z tatą na zakupy do pierwszego w naszym mieście super samu o wdzięcznej nazwie Cis - stawałam przed regałem ze szkolnymi artykułami i marzyłam jakby to było super mieć taki plecak. Mały, niepraktyczny i wszyscy dookoła widzą co masz w środku (ale to akurat było najfajniejsze). Tatooo, kupisz mi taki plecak? Nie mam pojęcia dlaczego nigdy go nie dostałam i co przeważyło szalę argumentów na nie. Ja tak bardzo chciałam... najprawdopodobniej któregoś dnia wykupili moje cudne plecaki, a że lata dziewięćdziesiąte nie obfitowały w różnorodność produktów to musiałam pozostać przy swoim praktycznym tornistrze z Kulfonem i Moniką.
Dziś, w Kauflandzie na Targówku, czekając w kolejce do kasy z cytryną i pomidorami, pewna Pani wyglądu typowo praskiego miała taki właśnie plecak! Nie pamiętam dokładnych losów swoich szkolnych plecaków a historię tego, przezroczystego mam przed oczami, choć tak naprawdę nigdy nie był mój. Czy to nie głupie, że dużo dokładniej zapamiętujemy nic nie znaczące epizody, które jedynie otarły się o nasz żywot, a to co było kiedyś ważne tak łatwo nam ulatuje? Marsi do dziś przywołuje w pamięci pewnego chłopaka, którego widziała na oczy trzy razy. Moja przyjaciółka ma z tyłu głowy takiego jednego, z którym nigdy do niczego nie doszło, a mimo to za każdym razem gdy się upije to o nim gada. Też mam na swoim koncie kilka znajomości, które dawno umarły a ciągle gdzieś tam we mnie żyją. Nie myśli się o tym na co dzień, chyba że spotkasz w Kauflandzie kogoś, kto Ci przypomni. Może to właśnie o to chodzi, że niektóre sympatie są w stanie przetrwać lata właśnie dlatego, że nigdy nie zostały (i pewnie nie zostaną) skonsumowane? I choć dziś już nie masz na niego ochoty, bo jest dla Ciebie przeżytkiem jak przezroczysty plecaczek, to w formie ciekawostki i rozrywki chętnie sięgasz pamięcią wstecz. Niektóre osoby i rzeczy musza pozostać jedynie wspomnieniem.

Post z dedykacją dla Taty.
ps. Do dziś nie wiem dlaczego nie kupiłeś mi tego plecaczka [*]



buty: Worldbox ---> KLIK! 499.99zł 429.99zł
legginsy: Mr.Gugu&MissGo ---> KLIK! 109zł
kurtka: TopUbrania ---> KLIK! 79zł

Napisała: Pati
Zdjęcia: Pati
Na zdjęciach: Marsi
Copyright © 2014 siostry bukowskie. , Blogger