Zupa z pieczonych pomidorów.

Zupa z pieczonych pomidorów.

Dywagując z osobnikami płci wszelakich na temat tego, czy kobiecie wypada traktować mężczyzn instrumentalnie dochodzę do wniosku, że przez lata byłyśmy ofiarami piramidalnej bzdury pod tytułem: `babie nie smakuje seks bez miłości`. Mam kilka znajomych, które preferują facetów na jeden raz. Może szczególnym poważaniem się nie cieszą, może są po przejściach i nieco więcej wydają na bieliznę erotyczną niż przeciętna europejka,ale od dawna nie przeżyły rozczarowania toksycznym facetem ani nikt ich nie zdradził. Stosują patent: 'Żadnych związków. Facet to produkt jednorazowy.` Jak wykałaczka. Użyj i utylizuj.Potencjalnego samca wybierają w zależności od nastroju. Jednej z nich, wysokiej i szczupłej z `polskim` kolorem włosów wystarczy, że koleś gada niegłupio i ma ładne oczy, jak husky, a ona ma słabość do tej rasy. Może to nie wypada być kobietą wyzwoloną, może nie wypada przyznawać się do tego, że się to zwyczajnie lubi.Pytając kumpla o to czy sypianie z mniej lub bardziej przypadkowymi osobami oznacza brak szacunku do siebie samego usłyszałam: `Jak typ robi dużo dup to jest spoko,jak dziewczyna robi dużo typów to jest szlaufem`. W tej kwestii `równouprawnienia` się nie doprosimy. Miło jednak, gdy po latach okazuje się, że Twój obecny facet NIE JEST jedynym jakiego nago widziałaś. Bo od takiej rozkminy już niedaleko do rozpaczliwych myśli, że ostatni orgazm przeżyłaś jako nastolatka z plakatem George`a Michaela. Tyle że on, jak wiadomo, potem okazał się gejem.Zawiódł Cię, jak każdy facet, którego miałaś po nim w realnym świecie.

Seksualne rozmyślania kończę przepisem na pyszną (niskokaloryczną) zupę ;)

Czego potrzebujemy?
1 duża posiekana cebula
2 łyżki oliwy
1-2 ząbki czosnku
900 g posiekanych pomidorów
1 posiekana czerwona papryka
4 posiekane marchewki
600 ml wywaru z warzyw
chrupiący chleb -do podania

Jak to zrobić?
1. Piekarnik rozgrzać do temperatury 200 stopni. Na dużą blachę do pieczenia wrzucić cebulę, czosnek, pomidory, paprykę i marchewkę. Skropić oliwą. Obficie doprawić solą i świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Piec przez 40 minut
2. Wlać wywar z warzyw i zamieszać, zeskrobując z dna blachy przypieczone warzywa.
3. Przelać zawartość do naczynia i wymieszać blenderem na gładką masę.  Przelać do garnka i podgrzać na małym ogniu. Sprawdzić smak i doprawić Podawać z chrupiącym chlebem.












Napisała: Pati.
Ugotowała: Ja również ;)
Can you please remind me?

Can you please remind me?

49 % mieszkańców naszego kraju to mężczyźni. Mawia się, że życie nie znosi pustki, dlatego w sprawach sercowych szkoda czasu. Kojące powiedzonko „Każda potwora znajdzie swojego amatora” nie jest przekonujące. Amator mógłby mnie nie zauważyć. Odpowiedni panowie owszem, są ale dziwnym zbiegiem okoliczności ci panowie, nie mieszkają w okolicy, są niedostępni lub niezainteresowani.  Dostrzegam coraz więcej samotnych, atrakcyjnych kobiet. Każda z nich (z nas) dawniej coś tam miała 'ale to nie to'. Z powodu konkurencji na rynku i pustki w sercu, wiele z nas sięga po środki będące objawem rozpaczy absolutnej. Znam kilka takich dziewczyn bezustannie poszukujących tego jedynego.Przyjaciółka naszej wspólnej znajomej na jednej z imprez poznała swojego narzeczonego- miłego, przystojnego chłopca nie narzekającego na brak kasy. Zbieg okoliczności sprawił, że poszukiwaczki desperatki, których imion nie zdradzę, w następnym tygodniu udały się do tego samego klubu. Odziane w ubrania kupione specjalnie na tę okazję. I to nie chodzi o to, że faceci się nimi nie interesują. Interesują. Ale polującej kobiecie nie zależy na jednorazowej zabawie, ona pragnie miłości. Śmiem więc przypuszczać, że to właśnie ta chęć usidlenia, bijąca z oczu, uszu i każdej innej odstającej części ciała odstrasza, sprawiając, że kolejny raz wracamy do domu same- z obolałymi stopami i pływającym makijażem.


legginsy- Topshop
buty- Jeremy Scott dla Adidas
koszula- sh
chustka- bransoletki-  Czaki
kolczyki- h&m
zegarki- American Apparel









Zdjęcia: Marsi.
Na zdjęciach: Pati.
Oh, you don't mean nothing at all to me.

Oh, you don't mean nothing at all to me.

Kryzysu w związku lubi dopaść nagle, przysłowiowa kropla przelewająca czarę goryczy następuje niepostrzeżenie, podczas wspólnego oglądania filmu lub w trakcie wizyty u znajomych. A jak to przebiega? Patrzysz na niego, i zamiast przystojnego, wysokiego blondyna w którym się zakochałaś widzisz kolesia z wypryskami na czole, wąskimi ustami i czerstwymi żartami. Nawet wielki pieprzyk nad górną wargą, który trzy lata temu podbił Twoje serce, dziś zaczyna drażnić. A może mówiąc o kryzysie chodzi o tysiące takich momentów wahań, tylko umysł bronił się wcześniej przed ich zrozumieniem?Znam wiele związków, które zaczynały się romantycznie, euforycznie i wielkościowo, a dziś nie ma po nich śladu. Myślę o tym, że pewnego dnia przestajemy naszego partnera wybierać. Może powinniśmy wiązać się z rozsądku a nie z miłości? Bo miłość to rzemieślnicza praca, a ludzie są z natury leniwi.

Jeśli w przyszłości wybierzecie się na łódkę- koniczynie wybierzcie poniższą stylówkę. Taki oto żart-suchar. Zapraszamy na zdjęcia ;)

body - H&M
naszyjnik - Stradivarius
buty - River Island
torba - Solar
spódnica - Topshop











 Napisała: Pati.
Zdjęcia: Pati.
Na zdjęciach: Marsi.
Cannelloni ze szpinakiem.

Cannelloni ze szpinakiem.

Kiedyś mówiło się, że nic tak nie plami honoru kobiety jak atrament, ciekawe, że nie dotyczyło to mężczyzn. Listy miłosne od kochanki czy kochanka mogły służyć do szantażu czy rozwodu. Wydawać by się mogło, że to, co masz we własnej komórce, to Twoja tajemnica. Owszem, jeśli esemesa od razu skasujesz.Inaczej może być groźnie i to wcale nie dlatego, że odpowiednie służby mogą go udostępnić komu trzeba i komu nie trzeba., to zależy od punktu widzenia. Mało kto ma świadomość tego, że ze wszystkie głupoty, kłamstwa, obelgi, próby zastraszenia- wszystko to wisi gdzieś w astralu, kosmosie czy innym niewidzialnym bycie, z którego, jakby co, można je ściągnąć.Na ogół jednak, gdy prowadzimy ożywione życie esemesowe, co jakiś czas musimy skasować wiadomości bo się już poczta nie mieści. Przypomina to odpust zupełny albo przynajmniej rozgrzeszenie. Spowiedź jest fantastyczną i łatwą forma żalu. Pukanie księdza w drewnianą kratkę konfesjonału zmazuje, co było złe. Możemy znów grzeszyć od nowa. Nie praktykuję już od lat tego typu grzechów odpuszczenia, borykam się z nimi sama. A morał z bajki płynący jest prosty i wszystkim dobrze znany- jeśli dostajesz pikantnego smsa o niepożądanej treści- kasuj tuż po przeczytaniu! Zawsze możesz zgubić telefon, a szczęśliwym znalazcą może się okazać Twój chłopak.

A dziś coś na ząb co sprawi, że zgłodniejecie siedząc przed kompem wieczorową porą.

Czego potrzebujemy?
500 g drobno posiekanej, podsmażonej piersi z kurczaka
450 g świeżego szpinaku
trzy ząbki czosnku
żółtko
250 ml śmietany kremówki
250 g makaronu cannelloni



Jak to zrobić?
1. Do podsmażonego szpinaku dodajemy żółtko, czosnek, śmietanę kremówkę. Doprawiamy solą i pieprzem.
2. Na osobnej patelni podsmażamy kurczaka. Dodajemy do szpinaku.
3. Makaron cannelloni napełniamy farszem.
4. Wypełnione farszem rurki układamy jedna obok drugiej w naczyniu żaroodpornym.
5. Posypujemy startym serem. My dodatkowo wykorzystałyśmy przygotowany wcześniej sos pomidorowy (można pominąć).
6. Pieczemy przez 35 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st.C.







Napisała: Marsi.
Zdjęcia: Marsi.
I know you want it boy.

I know you want it boy.

Z racji sobotniej gorączki damy Wam wolne od naszych bardziej i mniej głębokich przemyśleń.
Oto Marsi w stylizacji takiej oto.


bluzka- Pull&Bear
katana- Wrangler
kamizelka- sh
spodnie- Levi`s
pasek- River Island
buty- Zara
bransoletka- Magic Box
okulary- Firmoo









Napisała: Czika i Pongo ze 101 Dalmatyńczyków.
Zdjęcia: Pati.
Na zdjęciach: Marsi.
Copyright © 2014 siostry bukowskie. , Blogger