JAK SOBIE RADZIĆ Z NAPADAMI GŁODU?
Zdarzają się wszystkim, przyczyn mają wiele, mniej lub bardziej logicznych. Jestem pewna, że scenariusz jest dobrze znany większości z Was. I to wcale nie faktyczne odczuwanie głodu (np. burczenie w brzuchu) jest sprawcą wilczego apetytu. Jak go poskromić i nie mieć wyrzutów sumienia? I czy w ogóle się da? Są pewne sposoby, wystarczy dostarczyć organizmowi odpowiednich pierwiastków.
Na co masz ochotę? tłuste i słone jedzenie!
Czego tak naprawdę potrzebuje Twój organizm? wapń, azot
W czym to znajdziesz? przetwory mleczne, tłuste mleko, żółty ser, sery twarogowe, kozie mleko, tłuste ryby
Na co masz ochotę? czekolada, słodycze!
Czego tak naprawdę potrzebuje Twój organizm? magnez,krzem, tryptofan, fosfor
W czym to znajdziesz? orzechy, nasiona, rodzynki, daktyle, banany
Jeden banan dostarcza tyle samo kalorii co 2-3 ciastka, ale w przeciwieństwie do nich zawiera również minerały, witaminy i przeciwutleniacze!
APETYT W WIELKIM MIEŚCIE!
Z doświadczenia wiem, że dużym problemem dla osób dbających o dietę jest jedzenie poza domem. Niestety, sałatki pseudo fit dostępne w sklepach są często zrobione z produktów wątpliwej jakości, z majonezowym sosem i szynką, która mogłaby przeżyć Ciebie. Poza tym w akcie głodu chętniej sięgamy po drożdżówki, pączki, wafle, pszenne pieczywo i wszelkie inne zapychacze. Co więc robić? Warto brać jedzenie ze sobą. Jeśli wiesz, że godzina 14.00 to pora Twojego obiadu a nie będziesz miał możliwości zjeść czegoś pożywnego- weź jedzenie ze sobą! Ładne i szczelne pudełka sprawią, że posiłek będzie nie tylko wciąż świeży ale również przyjemny w zjadaniu ;)
